Przejdź do głównej zawartości

10 prezentów dla niej

Umówmy się, święta to czas magiczny tylko w piosenkach Piaska. Tak naprawdę dla przeciętnego, szarego człowieka święta to czas cholernie stresujący, bo po pierwsze trzeba umyć okna, a po drugie trzeba kupić prezenty i to jest już wyższa szkoła jazdy. No bo skąd miałbyś wiedzieć, co spodoba się Twojej ciotce? Pół biedy, jeśli pochodzi ze Śląska, wtedy wystarczy kupić jej trochę godności osobistej, o której pewnie nigdy nie słyszała. Ale co jeśli szukamy prezentu dla kogoś naprawdę ważnego?

Wiecie co liczy się najbardziej jeśli chodzi o prezent dla niej? Pamięć, powiesz. Gest. Gówno prawda! Najbardziej liczy się to, że to będzie najlepszy prezent spośród wszystkich, jakie zostały wręczone w tym roku w gronie jej koleżanek. Zostaniesz prawdziwym królem jungli, samcem alfa, a przecież to jest coś, o czym do tej pory mogłeś tylko pomarzyć! Tak naprawdę więc prezent dla niej jest tak naprawdę prezentem dla samego siebie.

Biżuteria

Paniom tego tłumaczyć nie trzeba, panowie powinni zapisać to sobie w widocznym miejscu, na przykład w okolicy odsłoniętych zimą kostek czy krocza. Biżuteria to ZAWSZE trafiony prezent. To tak, jakbyś zrobił jej laskę, tylko lepiej. Już łapiesz? Złoto, platyna, diamenty – jeśli naprawdę ją kochasz, musisz wydać przynajmniej kilka do kilkunastu tysięcy. Możesz postawić na kolczyki, naszyjnik, bransoletkę lub pierścionek, ale uważaj – jeśli nie jesteście zaręczeni i nie zamierzasz się tym pierścionkiem oświadczyć, to będzie wielki fakap i masz gwarancję spierdolonych świąt.

Bielizna

Ładna bielizna jest zawsze dobrym wyborem. Uważaj jednak, bo kupowanie seksownych koronek teściowej może zostać źle odebrane przez pozostałą część rodziny. Seksowna bielizna to raczej prezent dla partnerki, narzeczonej, żony, a w niektórych częściach Polski – dla siostry. Najbezpieczniej będzie kupić po prostu fikuśne, koronkowe stringi albo jakąś rozpalającą zmysły piżamkę. Biustonosz to ryzykowny zakup jeśli nie znasz rozmiaru biustu partnerki. Jest to szczególnie kłopotliwa sprawa dla mężczyzn z Katowic, bowiem ich dwunastoletnie partnerki często nie mają jeszcze piersi.

Perfumy

Kobiety uwielbiają ładnie pachnieć. Na północy Polski kobiety najczęściej pachną rosołem, co bardzo przyciąga mężczyzn i kojarzy im się z domem i niedzielnymi obiadami u mamy. Na zachodzie kobiety pachną mydłem, co jest zapachem dość egzotycznym dla mieszkańców pozostałych regionów Polski. Kobiety z południa pachną mieszanką węgla i niemytego krocza, natomiast kobiety ze Wschodu śmierdzą kozą i to wie każdy, kto chodź raz tamtędy przejeżdżał. Mieszkanki dużych metropolii takich jak Warszawa lubują się generalnie w perfumach drogich, zagranicznych marek, więc warto po prostu rzucić okiem na to, co akurat stoi na jej toaletce i kupić coś podobnego. Jeżeli masz ograniczony budżet, kup po prostu jakieś tanie perfumy z Rossmanna, które wypijecie razem przy wigilijnym stole w atmosferze miłości, biedy i patologii.

Kosmetyki

Kobiety kochają kosmetyki. Kosmetyki są synonimem luksusu, zwłaszcza te kupowane w Douglasie czy Sephorze. Najbezpieczniejszą opcją będzie droga, czerwona szminka albo jakiś szpanerski tusz do rzęs w złotym opakowaniu. Co jeśli ona nie używa kosmetyków? Cóż, okazuje się, że są kobiety, które myją włosy raz w tygodniu, nie malują się i nie golą pach i jeśli z jakiegoś powodu jesteś z taką kobietą w związku, to zamiast kosmetyków kup wam atrakcyjny pakiet sterylizacji dla par, bo lepiej, żebyście się nie rozmnażali.

Zegarek

W zasadzie mogłabym o nim wspomnieć przy okazji biżuterii, ale zegarek to jest jednak jej szczególna odmiana. Zegarek jest dobrym pomysłem dla kobiety pracującej, więc automatycznie odpada nam 75% kobiet w Polsce. Być może właśnie dlatego zegarek postrzegany jest jako prezent szczególnie pożądany. Ogólnie tutaj również obowiązuje zasada im drożej, tym lepiej. Ważne, żeby logo było duże i dobrze widoczne z dalszej odległości – dla mieszkanek dużych, prężnie rozwijających się miast to taka forma pokazania, kto tu jest samicą alfa. Co do wielkości zegarka, to jest trochę jak z penisem, czyli każda kobieta powie, że rozmiar nie ma znaczenia, ale każda wie, że duży lepiej wygląda i jak go pokazujesz rodzinie to wszyscy robią wielkie „wow”.

Książka

To temat kontrowersyjny, bo według statystyk 60% Polaków nie czyta książek a 20% nie umie w ogóle czytać, ale jeśli wiesz, że ona lubi książki, bo fajnie wyglądają, to możesz jej kupić właśnie jakąś ładną książkę. Książka to jednak prezent o tyle ryzykowny, że to trochę tak jakby lasce powiedzieć, że ją lubisz, ale nie chcesz jej ruchać. Czyli może się poczuć urażona i odrzucona, a tego byśmy nie chcieli. Książkę możesz też kupić żonie, ona doskonale wie, że już Cię nie podnieca, a poza tym właśnie kupiła Ci kolejny tom poradnika dla początkujących wędkarzy.

Pralinki

Nie, nie mówię o bombonierce z Tesco, tylko o czymś naprawdę zajebistym jak praliny Lindor. Takie praliny kupujesz na przykład chirurgowi po udanym przeszczepie głowy, czyli takie Ferrari wśród czekoladek. Dla ¾ Polaków takie pralinki są poza ich finansowym zasięgiem, jednak czasami lubią ich dotykać w markecie, żeby poczuć się w życiu odrobinę lepiej. Jeszcze bardziej prestiżowym pomysłem są ręcznie robione trufle z dodatkami typu pistacje czy płatki jadalnego złota. Podobno na południu jest to kryptowaluta typu bitcoin, którą płaci się za seks, narkotyki, niewolnice i lamparty.

Weekend w Spa

Weekend w spa to może nieco mniej popularny prezent, ale bardzo ceniony przez panie. Która kobieta nie chciałaby przez dwa dni odpoczywać, korzystać z relaksujących kąpieli, masaży i zabiegów kosmetycznych? To miła odmiana dla większości Polek, które na co dzień nie mogą sobie pozwolić na tego typu luksus, próbując pogodzić wychowywanie dzieci z praniem brudnych gaci męża, spełnianiem jego kulinarnych zachcianek typu schabowy z buraczkami i odmawianiem mu seksu, bo zapach jego członka przywodzi na myśl wizytę we francuskiej manufakturze serów.

Bilet do opery

O ile ludzie jeszcze mniej więcej kojarzą o co chodzi z kinem i nieco mniej z teatrem, to opera jest dla Polaków totalnym kosmosem. Chodzenie do opery jest rozrywką wyższych sfer, czyli jeśli już tam kogoś spotkasz, to albo będzie to rodzina Kulczyka, albo Janusz Józefowicz – czyli generalnie śmietanka towarzyska, a dokładniej ten kożuszek co się robi pod samym wieczkiem. Jak dasz jej bilet do opery, to w jej oczach będziesz mężczyzną na najwyższym możliwym poziomie. Brzmi dobrze, prawda? Żadna kobieta nie miała o Tobie takiego zdania od czasów Twojej matki.

Gadżety erotyczne

W tym momencie pewnie pomyślałeś „że co kurwa?” i w sumie masz rację, ale gdybym zapytała Twoją partnerkę, czy chciałaby dostać pod choinkę dużego, żylastego penisa, to pewnie powiedziałaby, że nie widziała takiego od czasu seksu z Twoim najlepszym kumplem. Umówmy się, na co dzień większość z nas nie ma okazji obcować z dużym, twardym członkiem, więc otrzymanie takiego w prezencie jest po prostu kurwa wspaniałe!!1 Oczywiście możesz czuć się nieco niekomfortowo z myślą, że ona tak bardzo cieszy się na widok sztucznego penisa, ale nie bądź pizdą i postaraj się nie rozpłakać przy całej rodzinie. 

PS Zostańcie ze mną, bo już niebawem przybywam z 10 prezentami dla niego! 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czym się różni żona od kochanki?

Pomylenie żony z kochanką może prowadzić do pewnych towarzyskich niezręczności, dlatego lepiej wiedzieć, na co zwrócić uwagę, by nie popełnić fatalnego w skutkach faux pas. Czym różni się więc żona od kochanki? Wiekiem Żona, to wiadomo, nie jest model najnowszy, to raczej taka kilkunastoletnia Skoda — postawiona na podjeździe, nie robi wrażenia na sąsiadach i choćbyś nie wiem ile polerował, Mercedesa z niej nie zrobisz. Pół biedy, jak nie rozkraczy się gdzieś po drodze. To model, w który musisz wiecznie inwestować, a satysfakcja z jazdy jest poniżej przeciętnej. Żona to kobieta z reklam proszku do prania i sosów z paczki. Kochanka natomiast jest jak sportowy samochód, za którym inni faceci oglądają się na ulicy. I nawet jeśli ma duży przebieg, nadal chcesz ją mieć. Kochanka ma być młoda, świeża, eteryczna i emanować energią, którą żonie odbiera rola męczennicy, która poświęciła się dla rodziny i szanownego małżonka. Wyglądem Wiadomo, że jak kochanka jest młodsza, to i wygląd

Co mówi o tobie twój pączek?

Któż z nas nie uległ dziś pokusie tłuściutkiego, drożdżowego rarytasu otulonego słodkim lukrem? Tłusty czwartek to doskonała okazja do pewnej refleksji dotyczącej tego, jakimi jesteśmy ludźmi. Co zaskakujące, możemy to stwierdzić patrząc na nasze tłustoczwartkowe frykasy. Pączek z marmoladą Myślisz — tradycja. Błąd! Pączek z dżemem to disco polo polskiej sztuki piekarniczej. Wielbiciele pączka z dżemem to ci sami ludzie, którym hotel Gołębiewski kojarzy się z luksusem. Inaczej jest, jeśli był to pączek z konfiturą z czerwonej cebuli — wówczas możesz odetchnąć z ulgą i spokojnie dopić swoje korzenne latte z Costy. Pączek z toffi Taki pączek jest jak Tomasz Karolak — dużo kosztuje, a wygląda jakby był wypełniony sraką. Wciąż jednak wygrywa z klasycznym pączkiem, bowiem daje złudne poczucie bycia lepszym od zwykłych konsumentów pączka z marmoladą — nic bardziej mylnego. Jedząc takiego pączka potwierdzasz, że w życiu totalnie brakuje ci polotu. Pączek z marketu Pączek z market

Halloween know-how 2015

O Halloween pisałam już tutaj: klik! , ale nie zaszkodzi przypomnieć Wam, co i jak, poza tym wiadomo, że co roku trendy są totalnie inne, więc w zeszłym była moda na dynię, a w tym na dynię, no i człowiek może się pogubić, a przecież nie chcemy wyglądać jak mieszkaniec Łodzi, który przyjeżdża do Warszawy i nie wie, co wypada i dlaczego nie wolno pokazywać innym swojego siusiaka na ulicy.  Przebranie Jeśli w tym roku planowałeś przebrać swoje dziecko za Spidermana albo Batmana, to równie dobrze możesz oddać je do adopcji, żeby miało szansę trafić do normalnego domu. Generalnie w tym roku skupiamy się na tym, żeby przebrania dzieci były naprawdę przerażające. Trendy oczywiście różnią się w zależności od regionów Polski i tak: w Warszawie przebieramy dziecko za gluten lub laktozę, w łódzkim za kuratora, we wschodniej Polsce za mydło, na południu za prywatyzację kopalni. Pamiętajmy, że Halloween dla dorosłych obchodzimy 1 listopada, próbując odróżnić ciotkę od wieńca. Słodycze Gen